To wreszcie pan Sawicki jest za wprowadzeniem w Polsce w obrocie i handlu nasionami nasion zmodyfikowanych genetycznie czy nie? Bo już się w tym wszystkim trochę pogubiłem. Czyżby rozmowy z koncernami zachodnimi produkującymi takie nasiona zmodyfikowane genetycznie stanęły w martwym polu?!
To była by chyba dla, między innymi pana Sawickiego wielka i niepowetowana strata, drugiej takiej okazji pan Sawicki może już nie mieć. :))) To pan Sawicki, jednak nadal piastuje urząd ministra rolnictwa i rozwoju wsi?
:)))))))
No chyba, że zostanie już wkrótce przeniesiony na inny odcinek, na przykład do parlamentu europejskiego? :)
Krętacz Sawicki mówił że , rolnik nie da rady wyżywić Polski, bo plony małe i tym podobne pierdoly. Tylko kiedyś obsiewano 30 milionów hektarów ziemi, a obecnie trochę ponad 16 milionów hektarów ziemi.
Czysta matematyka panie Sawicki , tylko trochę mniej kasy od wiadomej firmy.
Z tym że podobno rolnicy już co roku muszą kupwac ziarna zbóż do siewu, więc...
wygląda na to, że ktoś juz dawno przemycił GMO na polskie pola, bo skoro nie ma plonów ze zboża pozostawionego do siewu z ostatnich zbiorów (tak jak to było od zawsze, od dziada, pradziada i jeszcze pradziada itd, itd, itd...), bo nic nie wyrośnie z takiego zboża, to wychodzi na to że to obecnie kupowane zboże ma już wszczepiony gen tzw KiLLER...
Magiel finansowy
Dziennikarz, redaktor, felietonista. Szef działu Va Banque