Gdyby w Polsce, stanowiska typu RADNY byłyby za symboliczne wynagrodzenia...
to nie byłoby tylu chętnych do wyborów samorządowych ...
Szli by ludzie, którzy naprawdę czuliby się ''społecznikami'' ...
W obecnej sytuacji spotyka się RADNYCH tego typu którzy prócz ''zawodu'' RADNEGO nie podejmują innej pracy ... A w innym przypadku kandydaci idą z nastawieniem, że to będzie ich druga pensja miesięczna ...
Magiel finansowy
Dziennikarz, redaktor, felietonista. Szef działu Va Banque